Czy picie mleka jest rzeczywiście niezdrowe?
Spożywanie mleka może wiązać się z rozwojem określonych typów raka, choroby Parkinsona czy z wyższym prawdopodobieństwem pojawieniem się trądziku, zatem nie ma mowy o prozdrowotnym wpływie mleka na organizm człowieka. Badania sugerujące powiązanie spożywania mleka z rakiem prostaty pojawiały się w czasopismach medycznych już od 1970 roku.
Dwa z sześciu badań kohortowych wykazały wyższe ryzyko rozwoju raka prostaty przy większym spożyciu mleka, a pięć badań porównujących pacjentów chorych na raka z osobami zdrowymi wykazało podobny związek.
W kwietniu 2000 r. pojawiły się kolejne badania wskazujące na związek między rakiem prostaty a nabiałem: w „Harvard's Physicians Health Study” przez 11 lat badano 20 885 mężczyzn, stwierdzając, że spożywanie dwóch i pół porcji mleka codziennie zwiększyło ryzyko raka prostaty o 34% w porównaniu do mniej niż połowy porcji dziennie.
Wysokie spożycie produktów mlecznych podwaja prawdopodobieństwo wczesnego rozwoju neurodegeneracyjnej choroby Huntingtona.
Spożycie mleka obniża we krwi poziom kwasu moczowego, który jest ważnym dla mózgu przeciwutleniaczem chroniącym komórki nerwowe przed stresem oksydacyjnym. Kwas moczowy hamuje rozwój chorób Parkinsona i Huntingtona, a co najważniejsze może zmniejszać ryzyko wystąpienia tej drugiej choroby.
Zawarty w mleku wapń również obniża poziom witaminy D w organizmie, co z kolei również może zwiększać ryzyko zachorowania na raka prostaty.
Insulinopodobny czynnik wzrostu 1 (IGF-1)
Insulinopodobny czynnik wzrostu 1 (IGF-1) należy do grupy hormonów podobnych strukturalnie do insuliny. Wytwarzany jest głównie w wątrobie, a jego poziom zależy od wielu czynników, między innymi od ilości hormonu wzrostu i poziomu insuliny we krwi. Pośredniczy on w działaniu hormonu wzrostu i wydzielany jest w wielu innych tkankach. Powoduje między innymi wzrost komórek, zapobiegając ich apoptozie i pobudza różnicowanie komórkowe oraz regenerację tkanek.
Czy mleko jest niezastąpionym
źródłem wapnia w diecie człowieka?
Trudno sobie wyobrazić, by dostarczanie wapnia w diecie człowieka wymagało opierania się na mleku innego gatunku – co więcej gatunku, który pojawił się na Ziemi 11 tysięcy lat temu. Możemy zadać sobie pytanie: jak ludzie przed pojawieniem się krowy jako gatunku pozyskiwali wapń w swej diecie?Reklamy i różnego typu mleczne kampanie utrzymują nas w przekonaniu, iż nabiał jest podstawą, jeśli chodzi o dostarczanie wapnia z pożywieniem. Tymczasem nie tylko mleko i nabiał są źródłami wapnia w naszej diecie.
Roślinne źródła wapnia:
jarmuż, kapusta włoska, kapusta chińska, liście rzepy, rukiew wodna, kiełki soi
tofu, napoje roślinne wzbogacane w wapń
nasiona i orzechy: migdały, fasola, tahini, sezam, mak, słonecznik, orzechy brazylijskie, ciecierzyca
Poza tym np. brokuły, figi, pomarańcze.
Nie można wykluczyć, że wysokie spożycie mleka jest niekorzystne w kontekście zdrowia kości. W badaniu kohortowym, w którym udział wzięło 61 433 kobiet oraz 45 339 mężczyzn wykazano, że wysokie spożycie mleka wiąże się z większym ryzykiem złamań w grupie kobiet. Z przeglądu piśmiennictwa wynika, że większe spożycie mleka i produktów mlecznych nie wiąże się z niższym ryzykiem osteoporozy i złamania szyjki kości udowej.
Warto uświadomić sobie, że w krajach Afryki i Azji znaczna część populacji ma nietolerancję mleka krowiego. Np. w Chinach, Tajlandii, Południowej Korei, Malezji, Filipinach, Indonezji oraz w większości państw afrykańskich spożycie mleka per capita jest minimalne. Dla Europejczyka może być to szokujące i rodzić pytanie: w jaki sposób mieszkańcy tych obszarów Ziemi dostarczają sobie białka i witamin w diecie?
Białko można pozyskiwać z powodzeniem także z roślinny źródeł. Jedząc roślinnie w sposób zbilansowany nie nabawimy się niedoboru białka.
„Wszystkie aminokwasy egzogenne występują w produktach roślinnych.
Różnorodna dieta roślinna zapewnia aminokwasy z różnych produktów uzupełniających się nawzajem. W ten sposób także wegetarianie dostarczają swojemu organizmowi pełnowartościowe białko. Jest ono przy tym pozbawione niebezpiecznych tłuszczów i związków chemicznych. Ponadto białko roślinne pochodzi z mniej skoncentrowanych źródeł, a w większości przypadków towarzyszą mu inne składniki odżywcze, takie jak błonnik, witaminy, minerały, związki fitochemiczne i zdrowe tłuszcze.” (Instytut Żywności i Żywienia) Wszystkie aminokwasy egzogenne znajdziemy w roślinach. Jedząc różnorodnie, spożywając codziennie rośliny z różnych grup, przede wszystkim strączkowe i zboża, dostarczamy w diecie wszystkich niezbędnych aminokwasów. Bardzo dobrym źródłem wysokowartościowego białka roślinnego są produkty sojowe (tofu, tempeh), zboża, rośliny strączkowe (fasola, ciecierzyca, soczewica), orzechy i nasiona (pestki dyni, sezam). Zawartość witamin w mleku krowy jest niewielka, dla przykładu w 100 ml mleka znajduje się pokrycie 2% dziennego zapotrzebowania na witaminę A oraz B6, 3% w tiaminę, 1% w niacynę oraz foliany. Witaminy te z powodzeniem możemy czerpać z roślinnych źródeł.
Jak wygląda spożycie wapnia w populacji osób,
które stosują dietę roślinną?
Dzienne zapotrzebowanie na wapń dla osób dorosłych wynosi 1000 mg.
Badanie „EPIC –OXFORD” z 2016 roku ujawniło, iż spożycie wapnia wśród wegan
wynosiło odpowiednio 839 mg u kobiet i 862 mg u mężczyzn. Według badania „ADA II” podaż wapnia u wegan wynosiła zaś 933 mg/dobę. Możliwe jest zatem dostarczanie wapnia w diecie na prawie zgodnym z zaleceniami poziomie bez udziału produktów mlecznych. Dla naszych kości ważna jest odpowiednia podaż wapnia, ale niekoniecznie samego mleka i nabiału. Weganie mają zwykle niższą gęstość mineralną kości niż nie weganie, ale ryzyko złamań jest u nich zbliżone, jeśli spożywają odpowiednie ilości wapnia. Nie tylko wapń jest istotny dla zdrowia kości – inne czynniki, jak odpowiednia ilości witaminy D i B12, magnezu, białka i innych składników, mają tu również ogromne znaczenie.
Pomocne w bilansowaniu podaży wapnia są napoje roślinne wzbogacane w ten pierwiastek 100 ml takiego napoju zawiera 120 mg wapnia
Produkty roślinne wzbogacane (fortyfikowane) w wapń (napoje roślinne, tofu, soki) charakteryzują się wchłanianiem wapnia porównywalnym z mlekiem krowim, czyli na poziomie około 30%. Przyswajalność wapnia ze wzbogacanego np: napoju sojowego, może być równie dobra jak z mleka krowiego. Można też zbilansować rośliną.
THE DIETITIANS ASSOCIATION OF AUSTRALIA
„(…) przy dobrym zaplanowaniu możliwe jest dostarczenie wszystkich potrzebnych naszemu zdrowiu składników odżywczych na diecie wegańskiej”
HARVARD MEDICAL SCHOOL
„(…) badania naukowe skupiały się głównie na potencjalnych niedoborach składników odżywczych, jednak w ostatnich latach nastąpił zwrot w drugą stronę i zaczęto potwierdzać zdrowotne korzyści rezygnacji z produktów mięsnych. Obecnie dieta roślinna jest nie tylko uznawana za wystarczająco odżywczą, ale również za redukującą ryzyko wielu chorób przewlekłych”
THE BRITISH NATIONAL HEALTH SERVICE (NHS)
„Przy dobrym rozplanowaniu i zrozumieniu, co składa się na zdrową, zbilansowaną dietę wegańską, można dostarczyć wszystkie potrzebne składniki odżywcze”